czwartek, 10 kwietnia 2014

different pulses

Obserwuję z radością, że robi się coraz bardziej zielono. Każde wyjście z domu cieszy coraz bardziej, nawet kiedy pada! Bo ten deszcz już nie jest taki zimny i nieprzyjemny jak jesienny. Powietrze pachnie wiosną. Dziś więc dzielę się kilkoma piosenkami, które często grają mi w słuchawkach. Nie każda muzyka nadaje się przecież do przemieszczania się po mieście. Ostatnio włączyłam Pink Floyd, bo miałam ochotę akurat i tylko się rozdrażniłam. Dzwoniący telefon, który zmusił mnie do pauzowania piosenki-miłości : koszmar. Dlatego lepiej wybierać coś, co jest przyjemne, ale bez żalu wyłączę, jak dotrę do celu.

Tired Pony - All Things All At Once
Real Estate - Easy
Asaf Avidan - Different Pulses
Freelance Whales - Generator ^ Second Floor
Kings of Convenience - Mrs. Cold
Blackchords - Dance Dance Dance
Mumford & Sons - I will wait
Stereophonics - Indian Summer

Żartowałam. Nigdy nie lubię momentu, kiedy jestem na miejscu i muszę wyciągnąć z uszu słuchawki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz