poniedziałek, 30 czerwca 2014

gold in the air.

Późno już. Jest duszno i lepko. W dzień słońce przypieka, a w nocy wcale nie ma tej ulgi, na którą się czeka. Heh, nie czuję, że rymuję. W każdym razie takie duszne letnie noce tooooooo :
NAJLEPSZA pora, żeby posłuchać czegoś nowego!


Mirah - Gold Rush. Pokochałam!


Jesse Woods - Gold in the air - Tak bardzo sielanka.


Haim - yhym, tak, to jest dobre.


Na koniec Wet - No Lie - czymś mnie ta piosenka urzekła. Polecam przesłuchać kilka razy :)


I Childish Gambino  - bo czemu nie, skoro lubię? Tak, Donald Glover LOVE milion.
Mały bonus, jakby komuś się chciało : Donald Glover - Weirdo czyli sto lat śmiechu:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz